Kolorowa rewia wakacyjnej mody.

Przeciwsłoneczne okulary, kolorowe i wzorzyste lub całkiem gładkie T-shirty, koszule, sukienki, szorty, czy spódnice, a na głowach czapki z daszkiem, chustki lub kapelusze, a na stopach klapki, czy sandałki, promienny uśmiech i fikuśne figury, czyli wakacyjny pokaz mody w grupie Lisków i Wiewiórek.

Ciao Bambino, Ciao Amore!...i w sobotę i we wtorek Włosi tańczą i śpiewają, na makaron zapraszają

„Nad brzegiem Tybru z mgły się wynurza
Rzym – wieczne miasto na siedmiu wzgórzach.
(...)Zamiast ulicy – kanał i przystań
To jest Wenecja – miasto na wyspach.
(…)Drugi – Wezuwiusz (dawne to dzieje)
Zniszczył popiołem miasto Pompeje.
(...)Cienki placek, na nim zdrowy
Świeży sos pomidorowy.
Tarty ser, bazylii krzynka.
Na myśl samą leci ślinka!
Oto pizza margherita –
Warto upiec ją i kwita.
Znane w domu i w przedszkolu
Pyszne danie z Neapolu”*
(*fragm. książki „Co warto wiedzieć o krajach, czyli Francja elegancja” G. Strzeboński, wyd. GREG)

Gdzie to wszystko odnajdziecie? We Włoszech oczywiście, pewnie wszyscy dobrze wiecie ;-)

Dzień koloru niebieskiego.

„Co jest niebieskie?
Jeśli zgadniesz ŚWIETNIE!...bo nie łatwe to pytanie jest.
Słuchaj zagadki. Jeśli wiesz to wrzaśnij”*

Niebo!!! Morze!!! Niezapominajka!!! Jagoda!!! wykrzyknęły nasze Przedszkolaki zgodnym chórem w piątkowe przedpołudnie rozpoczynając dzień koloru niebieskiego :-)

(* fragm. piosenki A. Świętoń pt. „Niebieski”)

Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam...a Kto?...Oliwka!!! ♫ ♩

5 urodziny Oliwki :-)

Kalimera Chłopcy i Dziewczyny!...greckich pomników historii zaczynamy dziś oględziny.

Po pierwsze: „Kreta, Rodos albo Kos –
Grecja wysp ma cały stos. (…)
Strome skały, ciepły piach…
Miło wracać na nie w snach”*
Po drugie: „Zakręcony niczym korba
Znany grecki taniec zorba.(…)
Gdy się tej muzyki słucha,
Człowiek śmieje się od ucha”*
Po trzecie: „Wkoło zabytków mrowie,
A mnie chodzi po głowie,
By zrobić skok głęboki
Do wód zatoki.”*
Po czwarte: „Porzuć bigos i prawdziwki,
Czas na fetę i oliwki!
Doskonałe z nich dodatki
Do pysznej greckiej sałatki”*
A po piątek przez dziesiąte: mitologia i bogowie, narodziny teatru, matematyka i Pitagoras, Igrzyska Olimpijskie i wieniec laurowy

czyli Liski i Wiewiórki i ich krótkie, ale pełne przygód, greckie wakacje :-)

(*fragm. książki „Co warto wiedzieć o krajach, czyli Francja elegancja” G. Strzeboński, wyd. GREG)

Dzień koloru żółtego

„Żółte słoneczko, żółte kaczeńce nad rzeczką.
Żółte banany, żółte cytryny.
Żółta kaczuszka na stawie i żółty motylek w trawie.
I co jeszcze żółtego jest wokół ciebie, kolego? *
(* wiersz A. Rumińskiej „Gra w kolory – żółty”)

Dzień koloru żółtego w naszym Przedszkolu.

Hola Amigos!..Kto się zdecyduje, kto się odważy, niech rusza z nami, by ujarzmić byka na hiszpańskiej plaży.

„Byczek Fernando – kłaniam się nisko!
Mieszkam w Hiszpanii, a ty nad Wisłą.
Noszę kapelusz, bo dużo tu słońca
i leżeć w cieniu mógłbym bez końca!

Oczy mam bystre, więc obserwują:
dłonie flamenco rytm wystukują,
woń pomarańczy na drzewach kusi,
stos pomidorów – bitwa być musi! (…)*
(* fragm. wiersza J. Kędzia „Hiszpania, ¡Olé!”)

Gorący klimat i temperament, nieuchwytny Zorro i Don Kichot z Sancho Pansą walczący z wiatrakami, zażarty bój między FC Barceloną i Realem Madryt i niemniej zażarta bitwa na pomidory, plantacje bananów i pomarańczy, piaszczyste plaże i lazurowa woda, malarstwo Pablo Picasso i projekt życia Gaudiego, a to wszystko w rytmie ognistego flamenco. Oto w telegraficznym skrócie to co czekało na naszych Przedszkolaków w trakcie ich trzydniowych „wakacji” w Hiszpanii.

Dzień koloru zielonego

„ - Grasz w zielone?
- Gram.
- Masz zielone?
- Mam.”

Kolor sałaty i kiwi, kolor trawy i liści wiosną na drzewie, kolor oczu i żabki, czy pasikonika, ale też kolor nadziei, natury i harmonii, czyli kolor zielony zdominował dziś nasze stroje i wystrój sali, skupił naszą uwagę i był głównym tematem dzisiejszych zabaw.

Maidin mhaith!... Zieloną koniczynkę wskaż Ty i Ty.

„Raz dwa trzy – zielone dni.
Wszyscy tu tańczą, zatańcz i ty!
Jestem Guliwer. Czy mnie poznajesz?
O mych podróżach chyba słyszałeś?
Pokaże dzisiaj deszczową krainę,
w której tradycja nigdy nie ginie. (…)”*
(* fragm. wiersza pt. „Iralndia – Wyspa Zielona” autorstwa J. Kędzia)
Kolejny wtorek = kolejna „wakacyjna” podróż naszych Przedszkolaków, tym razem na Szmaragdową Wyspę, czyli do Irlandii – kraju z zapierającymi dech klifami i z przyrodą, która dzięki częstym opadom deszczu, pełna jest soczystej zieleni. Kraju, którego patron – św. Patryk, wykorzystał trójlistną koniczynę Shamrock do wytłumaczenia istoty Trójcy Świętej. Kraju, w którym ponoć mieszkają skrzaty i olbrzymy. Kraju, w którym muzyka i taniec od wieków zajmują bardzo ważne miejsce w życiu jego mieszkańców.

Sierpniowy rozkład jazdy w naszym Przedszkolu :-)