Nasza wakacyjna lokomotywa dzięki swej ciężkiej pracy, ale i wzorowej współpracy maszynisty i pasażerów poszczególnych wagoników, choć okrężną drogą, to jednak przeniosła nas na północ Europy, do kraju, w którym spotkanie z reniferem jest możliwe również letnią porą, czyli do Finlandii. W ramach tej wyprawy Liski i Wiewiórki miały okazję nie tylko doświadczyć różnic wynikających z włożenia jednej dłoni do ciepłej, a drugiej do zimnej wody, a w dalszym kroku obu do letniej wody, ale też pochwalić się celnością rzutu strącając woreczkami świecące bransoletki z mini drzewka, czy zarzucając przynętę tak, by trafiła do przerębli, albo szybkością i zwinnością w trakcie pokonywania komina niczym św. Mikołaj, czy wyścigów jego zaprzęgów. Precyzji ruchów i cierpliwości wymagało od nich łowienie słomką „rybek penne” i układanie kamienia na kamieniu na wzór dziwnego kamienia, czyli 7 metrowego głazu z lasu Ruokolahti, znajdującego się niedaleko granicy z Rosja, nazywanego Kummakivi. Wizyta w Finlandii nie mogła się też obejść bez przygotowania i skosztowania tradycyjnej fińskiej potrawy Perunasalatti, czyli prostej i szybkiej sałatki z ziemniakami oraz udziału w takich niecodziennych konkurencjach, jak: Mistrzostwa Świata w Noszeniu Żony i Mistrzostwa Świata w Graniu na Niewidzialnej Gitarze, oraz bez spotkania z Muminkami i Włóczykijem ;-)
Galeria zdjęć
