Był lot zaczarowanym dywanem i „podróż pociągiem” relacji Kraków-Warszawa, była ucieczka przed smokiem i podkradanie cukierków Babie-Jadze, było przenoszenie skarbu i tworzenie okładki do wymyślonego przez siebie tytułu książki, a w dniu łamigłówek kolejne rozwiązywane przez dzieci zadania i zagadki pozwoliły na przemieszczanie się wylosowanych przez nie postaci do ich bajkowych domów zgodnie z kodem umieszczonym u góry przygotowanych dla poszczególnych grup plansz. Przedszkolaki wspólnymi siłami ozdobiły również postać syrenki warszawskiej i jej atrybutów. Wykonały głowy smoka z pomalowanych na zielono rolek po papierze toaletowym i pasków żółto-czerwonej bibuły, która poruszana przez wdmuchiwane przez dzieci do rolki powietrze świetnie imitowała ogień wydobywający się z paszczy smoka. Liski i Wiewiórki pomogły też powrócić na swoje miejsce, pomieszanym przez złego czarnoksiężnika bajkowym postaciom i przedmiotom z nimi związanymi. Wszystkim tym aktywnościom towarzyszyła nastrojowa piosenka pt. „Baśnie” oraz znana od pokoleń kołysanka „Z popielnika na Wojtusia”.